Przyczyn bolesnego współżycia może być wiele, ale oby je skutecznie leczyć, lekarz musi najpierw dowiedzieć się o problemie od pacjentki. O tym, dlaczego warto zaufać swojemu ginekologowi i o tym, że czasem może pomóc po prostu rozmowa opowiada lek. med. Tomasz Oleksik specjalizant ginekologii i położnictwa z Centrum Medycznego „Boramed".
– Jakie są najczęstsze przyczyny bólu podczas stosunku?
Dyspareunia to inaczej ból odczuwany podczas współżycia intymnego. Spotykany jest najczęściej podczas pierwszego stosunku seksualnego, może jednak pojawić się ponownie przy kolejnych współżyciach.
Przyczyny bólu możemy podzielić na organiczne: suchość w pochwie, endometrioza, zakażenia okolic intymnych, patologiczna budowa narządu rodnego czy też powikłania poporodowe czy pozabiegowe, a także psychogenne np. obawy przed zbliżeniem, depresja czy kompleksy związane z budową zewnętrznych narządów płciowych.
Dużym problemem w leczeniu dyspareunii jest wstyd i ukrywanie tematu, a co za tym idzie, brak zgłaszania dyskomfortu podczas wizyt kontrolnych u ginekologa. Dlatego warto podkreślać, że szybka diagnoza i podjęcie leczenia, mogą doprowadzić do ustąpienia objawów.
– Jedną z częstych przyczyn dyspareunii jest suchość pochwy. Czy można ją skutecznie leczyć?
Suchość pochwy jest rzeczywiście jedną z częstszych przyczyn dyspareunii. Pojawia się najczęściej w wieku okołomenopauzalnym ze względu na fizjologicznie zmniejszone wydzielanie estrogenu w tym okresie.
Niedobór estrogenów może również występować u młodszych kobiet w trakcie zaburzeń hormonalnych, co diagnozujemy po wykonaniu dodatkowych badań laboratoryjnych. Leczenie hormonalne, najczęściej stosowane miejscowo, przynosi korzyści w krótkim czasie, dlatego warto zgłaszać się do ginekologa po stwierdzeniu pierwszych niepokojących objawów podczas stosunku.
– Jak pomóc pacjentkom z endometriozą?
Endometrioza jest definiowana jako występowanie błony śluzowej macicy, czyli endometrium, poza jej naturalnym umiejscowieniem, a więc poza jamą macicy. Jest coraz częściej diagnozowaną chorobą u pacjentek zgłaszających się z dolegliwościami bólowymi zlokalizowanymi w podbrzuszu, podczas miesiączek czy zbliżenia intymnego, a także mających problemy z zajściem w ciążę.
Badania wskazują na występowanie endometriozy u 6-15% wszystkich kobiet. Leczymy ją farmakologicznie i chirurgicznie w zależności od stopnia zaawansowania choroby i planów prokreacyjnych pacjentek.
– Często w gabinecie ginekologicznym okazuje się, że problem bólu bierze się ze strefy psychicznej, a nie fizycznej. Gdzie wtedy szukać pomocy?
Psychogenne przyczyny bólu wymagają konsultacji specjalistycznej, czyli terapii u psychologa, psychoterapeuty, seksuologa, a czasem nawet psychiatry. Niestety w Polsce panuje przeświadczenie, że wizyta choćby u psychologa jest czymś wstydliwym, przez co tak rzadko korzysta się z pomocy specjalistów. A czasem wystarczy dosłownie kilka sesji, rozmów i problem zanika.
- Dziękuję za rozmowę w imieniu prowadzących blog Boramed.